Druga płyta skrzypka Jana Gałacha i jego zespołu przynosi rozwinięcie formuły znanej z poprzedniego krążka.
Krążek zatytułowany przekornie „In The Studio” rozpoczyna się folkowo kołysząca „Aurora” okraszona delikatnym, arkadyjskim wokalem. Z jednej strony miękko wprowadza w całość, a z drugiej – jest dość myląca. Chwilę potem uderza bowiem kawalkada dźwięków w postaci energetycznego „Saint Tropez”, który w pierwszej części emanuje popisami solowymi poszczególnych muzyków, by w drugiej zwolnić i stworzyć klimat na miarę Pink Floyd (…).
Czytaj dalej
Maciej Majewski – Cantara Music